Mój tata po zatorowości płucnej (aktualnie na Xarelto) obawia się szczepienia szczepionką AstraZeneca. Czy słusznie?
Ryzyko powikłań po szczepieniu (szczepionką AstraZeneca czy inną) jest naprawdę niewielkie w porównaniu do ryzyka związanego z zachorowaniem.
Nie ma dowodów, aby szczepionka AstraZeneca powodowała zakrzepicę. Trudno sobie też wyobrazić, żeby po szczepieniu wystąpiła zakrzepica u osób przewlekle leczonych przeciwkrzepliwie.
Zalecana ostrożność przy szczepieniu osób przewlekle leczonych przeciwkrzepliwie wynika z tego, że szczepionka podawana jest we wstrzyknięciach domięśniowych i może powodować krwawienie lub siniaki.
Jak uniknąć zakrzepicy i zatorowości płucnej?
Czy w przypadku przebytych zakrzepicy, zatoru szczepienie szczepionką AstraZeneca (w świetle informacji medialnych) nie jest zwiększeniem zagrożenia?
Czy stosując nowe leki przeciwkrzepliwe (Eliquis, Pradaxa, Xarelto), należy wykonywać badania laboratoryjne?
Czy po zatorowości płucnej powinnam stosować jakąś szczególną dietę?
Czy po zatorowości płucnej nie będę mógł już latać samolotem?
Czy stosując leczenie przeciwkrzepliwe po przebytej zatorowości płucnej, powinienem szczepić się na grypę?
Masz inne pytania?
Napisz do nas
Napisz do nas